Turystyka 4×4 – Ukraina Zakarpacie
W ostatnią niedzielę wybraliśmy się na wycieczkę na Ukrainę.
Niby tak blisko a jednak daleko… Po malowniczej wiosce oprowadzały mnie ciekawskie spojrzenia dobiegające zza okien starych, drewnianych domów, ukryte za koronką narysowaną na szybie przez poranny mróz.
Ktoś spuścił psa, ktoś inny wyszedł i poczęstował Horiłką, zza rogu wyjechały sanie a na nich rodzina jadąca do cerkwi. Na mostku zatrzymała się wysoka dziewczyna w futrzanej czapce, trzy kolejne przeszły koło nas podśmiechując się i zasłaniając twarze kolorowymi chustkami.
Dobrze, że są jeszcze takie miejsca na ziemi, gdzie człowiek może zapomnieć o codziennej rutynie. Dobrze, że jedno z tych miejsc jest tak niedaleko. Dobrze, że można tam dojechać samochodem.
Już wkrótce relacja wiosenna.
Miłego oglądania.