Wycieczki do Lwowa
Pomysł zimowej wycieczki do Lwowa pojawił się nagle. W zasadzie o 8 rano nie miałem pojęcia, że tam wyląduję a o 10 przechodziłem kontrolę paszportową.
Było fajnie. Wąskie uliczki, tramwaje, piękne kobiety, klimatyczne knajpki.
Pierwsze co rzuca się w oczy po przekroczeniu granicy to ludzie masowo spacerujący ulicami we wioskach oraz dla kontrastu kosmiczny i na pozór chaotyczny ruch uliczny w mieście.
Po wycieczce doszło do mnie, że można całkiem szczęśliwie żyć bez tych wszystkich norm unijnych ;).
Organizujemy jednodniowe wycieczki do Lwowa z Bieszczadów